Odszkodowanie za zmarnowany urlop
Zbliża się okres wakacji, podczas których niejednokrotnie korzystamy z pomocy biur podróży przy organizacji wyjazdów wypoczynkowych, głównie za granicę, ale również i w kraju. Jednak co w sytuacji, gdy standard wykupionej wcześniej oferty znacznie różni się od tego, który był gwarantowany przez biuro podróży? Co, jeśli zamiast wykupionego apartamentu, na miejscu otrzymujemy pokój w najniższym standardzie?
W takim przypadku osobą korzystającym z oferty biura podróży, która następnie okazuje się niezgodna ze stanem rzeczywistym zastanym po przybyciu na miejsce wycieczki, przysługuje odszkodowanie i zadośćuczynienie za tzw. zmarnowany urlop od biura podróży. Podstawę dochodzenia tych roszczeń stanowi art. 48 ust. 1 ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych z dnia 24 listopada 2017 roku, zgodnie z którym organizator turystyki ponosi odpowiedzialność za wykonanie usług turystycznych objętych umową o udział w imprezie turystycznej, bez względu na to, czy usługi te mają być wykonane przez organizatora turystyki, czy przez innych dostawców usług turystycznych. Ponadto art. 50 ust. 2 ustawy stanowi, że podróżnemu przysługuje odszkodowanie lub zadośćuczynienie za poniesione szkody lub krzywdy, których doznał w wyniku niezgodności.
Z roszczeniem odszkodowawczym przeciwko organizatorowi wycieczki turystycznej można wystąpić, gdy z uwagi na różnice między wykupioną ofertą a stanem rzeczywistym, podróżny poniósł dodatkowe koszty np. związane z wyżywieniem, z uwagi na brak odpowiedniego jedzenia. Wówczas biuro podróży jest zobowiązane do wypłaty odszkodowania w wysokości dodatkowo poniesionych kosztów.
Zaś zadośćuczynienia od biura podróży, można domagać się z powodu doznanej krzywdy w związku z powstałymi niedogodnościami czy też stresem, zaburzeniem spokojnego wypoczynku. W utrwalonym poglądzie doktryny i orzecznictwa podkreśla się, że szkoda niematerialna w postaci „zmarnowany wypoczynek” lub „utrata przyjemności z wakacji” polega w dużej mierze na „,zawiedzionych nadziejach co do spodziewanych, przyjemnych przeżyć, na utracie możliwości zrelaksowania się podczas urlopu, będącego stosunkowo krótką przerwą w aktywności zawodowej, na konieczności zajmowania się w to miejsce sprawami niezwiązanymi z odpoczynkiem, a wynikającym z konieczności reklamowania warunków pobytu” (m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 2010 r. sygn. akt III CZP 79/10).