Czy „rozwód kościelny” jest możliwy?
By unieważnienie małżeństwa kościelnego mogło zostać stwierdzone, muszą być spełnione określone przesłanki przewidziane przez kanoniczne prawo małżeństwo. Jest to przede wszystkim 12 zrywających przeszkód małżeńskich, a w szczególności:
- przeszkody niemocy płciowej,
- przeszkoda węzła małżeńskiego (pozostawanie w innym związku małżeńskim),
- przeszkoda święceń,
- przeszkoda uprowadzenia w celu zawarcia małżeństwa,
- przeszkoda występku (spowodowanie śmierci współmałżonka w celu poślubienia osoby trzeciej),
- przeszkoda pokrewieństwa (w linii prostej dotyczy wszystkich krewnych, a w linii bocznej do czwartek stopnia włącznie),
- przeszkoda powinowactwa (jedynie w linii prostej),
- przeszkoda pokrewieństwa prawnego (pokrewieństwo powstałe z adopcji, w linii prostej lub w drugim stopniu w linii bocznej).
Czym innym są jednak przesłanki umożliwiające wszczęcie procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Są to przede wszystkim niezdolność konsensualna oraz wady zgody małżeńskiej. Na niezdolność konsensualną składają się trzy elementy: brak wystarczającego używania rozumu (choroba psychiczna, niedorozwój umysłowy), istotny brak rozeznania (np. schizofrenia, zaburzenia psychiczne niebędące chorobami psychicznymi np. nerwica) oraz niezdolność z przyczyn natury psychicznej do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich (następstwa zaburzeń psychoseksualnych, homoseksualizm, transseksualizm, a także alkoholizm, narkomania, seksoholizm, niedojrzałość emocjonalna). Katalog ww. zaburzeń pozostaje otwarty, a więc również inne zaburzenia, które mają wpływ na prawidłową realizację obowiązków małżeństwa mogą być uznane za uzasadniające żądanie o unieważnienie małżeństwa.
Wady zgody małżeńskiej dotyczą natomiast brak wiedzy koniecznej o małżeńskiej, błąd co do osoby, błąd co do jedności, nierozerwalności i godności sakramentalnej małżeństwa, a także podstęp (m.in. wprowadzenie w błąd małżonka co do swojej płodności), symulacja (niechęć do ślubów sakramentalnych, niechęć do dzieci, dopuszczanie do zdrad po ślub).
Samego procesu unieważnienia małżeństwa kościelnego jest nazywany procesem małżeńskim i rozpoczyna się z chwilą wniesienia skargi powodowej, następnie przewodniczący trybunału kościelnego wydaje dekret o przyjęciu lub odrzuceniu skargi. Z chwilą przyjęcia skargi rozpoczyna się proces sądowy. W toku procesu sądowego sąd kościelny zbiera dowody pozwalające na stwierdzenie czy zaskarżone małżeństwo jest faktycznie nieważne. W procesie małżeńskim nie ma rozpraw (w odróżnieniu od postępowania rozwodowego przed sądem cywilnym). Przed trybunałem kościelnym przesłuchiwane są strony, która umożliwiają ustalenie autentyczności stanu faktycznego przedstawionego w skardze. Po zakończeniu postępowania dowodowego następuje publikacja akt (strony mogą zapoznać się ze zgromadzonymi w procesie dowodami), a następnie zamknięcie postępowania i przygotowanie do wyrokowania. Wyrok stwierdzający nieważność małżeństwa podlega z urzędu apelacji w sądzie II instancji, strony mogą złożyć także własną apelację. W chwili uzyskania dwóch zgodnych wyroków pozwala jednoznacznie uznać nieważność małżeństwa.
Jest to przebieg procesu zwykłego, którego czas trwania jest dość długi (pierwsza instancja około roku), natomiast od 2015 roku możliwe jest uzyskanie unieważnienia małżeństwa w trybie skróconym, trwającym około kilku miesięcy. Tryb skrócony jest możliwy wyłącznie, gdy oboje małżonkowie są zgodni co do uznania małżeństwa za nieważne i złożą wspólną skargę powodową, a także wystąpiła przesłanka uzasadniająca oczywistą nieważność małżeństwa.
Proces w zakresie unieważnienia małżeństwa sakramentalnego jest o wiele bardziej sformalizowany i wymaga zaistnienia konkretnych przesłanek wskazanych w prawie kanonicznym niż proces rozwodowy w świetle prawa cywilnego. Tak silna określona forma procesu, praktycznie niedopuszczająca odstępstw, jest efektem przede wszystkim uznawania przez Kościół katolicki związku małżeńskiego jako nierozerwalnego.